Wykładamy na dno pół ugotowanej kaszy jaglanej. Smaruję ją pesto z selera, a na to układamy pokrojoną w plastry szynkę, pomidory oraz oliwki czarne i zielone. Zalewamy zapiekankę masą z sera feta. Przepis na pasztet z kaszy jaglanej krok po kroku. Kaszę jaglaną ugotuj według instrukcji na opakowaniu. Na rozgrzanym oleju rzepakowym podsmaż drobno pokrojoną cebulę, por i przeciśnięty przez praskę czosnek. Na patelnię dodaj ugotowaną kaszę jaglaną i podsmaż krótko. Zmiksuj całość na jednolitą masę. Przełóż do formy Kotlety pyszne są i na zimno i na ciepło. Mąż stwierdził, że są bardzo sycące i nikt nie zje ich dużo. Mama za to, nie mogła uwierzyć, że są z kaszą, bo w ogóle jej tutaj nie czuć. Jeśli macie kogoś, kto kaszy, a szczególnie kaszy jaglanej nie lubi, a lubi placki/kotlety, to spróbujcie przemycić w menu kaszę właśnie tak. Oczywiście, każdy ma prawo tak postępować z gotowaniem kaszy jaglanej, jak mu się podoba. Naprawdę nic mi do tego, że ktoś nie ma czasu na te wszystkie ceregiele, o których za moment. W sumie sama nie wiem, czy będę miała czas tak dokładnie oporządzać kaszę jaglaną, aby wyciągnąć z niej jak najwięcej dobra. . Przy wzroście 165 cm ważyła ponad 100 kg. Jej ostatnią szansą na lepsze i zdrowsze życie okazała się dieta zupowa. Dziś Monika Honory sama uczy innych, jak gotować i jeść, pisząc książki i prowadząc warsztaty kulinarne poświęcone zupom i ich właściwościom odchudzającym. Monika Honory całe życie szukała sposobu, jak pobudzić swój rozleniwiony metabolizm do działania i wreszcie skutecznie schudnąć - zdrowo i bez efektu jo-jo, który przytrafiał jej się za każdym razem przy kolejnych próbach zrzucenia wagi. W końcu odkryła zupy. Dieta zupowa pozwoliła jej jeść różnorodnie, oczyszczając organizm i odśluzowując jelita, które w procesie odchudzania pełnią kluczową rolę. Na czym polegała dieta zupowa Moniki? A przede wszystkim - na czym polegał jej sukces? Jedząc zupy 5 razy dziennie, w ciągu pierwszych 4 miesięcy schudła 20 kg, w ciągu następnych czterech - kolejne 20 kg. System odchudzania oparty na zupach Monika Honory nazwała "Przemianami". Napisała o tym książkę. Jeśli chcecie zapoznać się z książką "Zupy sycące, ale nietuczące", zachęcamy do porównania ofert! Foto: Ofeminin Na czym polega dieta zupowa wg Moniki Honory? Przede wszystkim zupy do dziennego menu wprowadza się stopniowo, systematyczne zmniejszając dzienną dawkę kalorii - najpierw je się 5-6 zup dziennie, potem, gdy żołądek skurczy się, dieta zupowa jest ograniczona wyłącznie do 4 zup. Ważnym elementem odchudzania są pobudzające metabolizm ćwiczenia. Następnie, w kolejnym etapie, jeśli osoba nadal chce chudnąć, dzieli zupy na węglowodanowe i białkowe i je je o określonych porach dnia. Zupy Monika Honory dzieli również pod względem kaloryczności i łatwości do strawienia (śniadaniowe, obiadowe i podwieczorkowo-kolacyjne). W swoim ostatnim etapie dieta zupowa polega na stabilizacji, czyli wprowadzaniu stałych dań. Do czasu fazy stabilizacji je się tylko produkty gotowane. Jesz tyle, żeby się najeść. Jedyna zasada - jeść wolno. Kiedy tylko poczuje się nasycenie, odstawiamy porcję. Foto: Ofeminin Fundamentalne zasady gotowania zup odchudzających wg Moniki Honory 1. Nie gotujemy zup-kremów. 2. Nie dodajemy produktów smażonych ani wędzonych. 3. Nie dodajemy żadnych chemicznych mieszanek, kostek rosołowych, tylko naturalne przyprawy i zioła; zero glutaminianu sodu. 4. Nie zagęszczamy zup mąką; natomiast chude śmietana i jogurt są dozwolone. Aby zupa był lekkostrawna i mniej kaloryczna, lepiej się wchłaniała i można było ją pogryźć (pierwszy etap trawienia), musi być rzadka. Dlatego w tej diecie nie ma zup-kremów. W zupach Moniki Honory znajdziemy i mięso, i podroby, i makaron. Im jednak rzadsza, tym lepsza. Stosujemy zasadę 50% na 50% - połowa to składniki stałe, a połowa płynne. Dlaczego dieta zupowa działa? 80% całego procesu trawienia odbywa się w jelitach. Zupy, czyli dania gotowane, półpłynne, to dla jelit wymarzone pożywienie. Trawienie produktów wysoko przetworzonych, np. smażonych powoduje, że jelita bronią się przed wchłanianiem toksyn z tych pokarmów, wytwarzając na swoich wewnętrznych ścianach śluz. Śluz zalegający w jelitach przez długi czas powoduje tworzenie twardych kamieni kałowych. Gromadzą się w nich toksyny, bakterie, grzyby, metale ciężkie, a do tego powodują one zatrzymywanie wody w organizmie. Gotowane zupy odśluzowują jelita, oczyszczają organizm, który pozbywa się również nadmiaru wody, a także odkwasza się. Na tym właśnie polega tajemnica, która sprawia, że dieta zupowa jest naprawdę skuteczna. W diecie raz dziennie je się owoce, które mają dostarczyć błonnika i witamin, które traci się podczas obróbki termicznej. Dieta zupowa: przykładowe przepisy na zupy wg Moniki Honory ZUPA OGÓRKOWA Z KASZĄ JAGLANĄ Składniki: - 1l wody - 1 pietruszka - 2 marchewki - pół selera - koperek - biała część pora - 4 ogórki kiszone wraz 200 ml soku - 1 ząbek czosnku - 2 łyżeczki kaszy jaglanej - 1 łyżka masła - śmietana 12% - 2 liście laurowe - 2 ziarna ziela angielskiego - mieszanka suszonych warzyw z przyprawami - sól, pieprz Cayenne Przygotowanie: Warzywa (oprócz ogórków) obrać i pokroić w paski. Wrzucić do garnka z wodą i dodać liść laurowy, ziele angielskie, mieszankę suszonych ziół z przyprawami oraz łyżkę masła i gotować przez 1/2h. Następnie dodać pokrojone w kostkę ogórki i wlać do zupy sok z tych jaglaną zalać wrzątkiem. Następnie dodać ją do zupy wraz z przeciśniętym przez prasę czosnkiem, solą i pieprzem. Na końcu dodać śmietanę oraz koperek. ZUPA CUKINIOWA Składniki: - wywar rosołowy - 2 czerwone papryki - 1 duża cukinia - 2 małe cebule - 1 pomidor - 2 podwójne piersi z kurczaka - 2 łyżki koncentratu pomidorowego - 2 łyżki świeżego oregano - mieszanka suszonych warzyw z przyprawami - sól, pieprz Przygotowanie: Pierś z kurczaka umyć i pokroić w kostkę. Gotować w wodzie z dodatkiem mieszanki suszonych warzyw z przyprawami. Do drugiego garnka wlać bulion i dołożyć ugotowanego kurczaka. Następnie dodać paprykę pokrojoną w obrać ze skórki, wydrążyć środek i pokroić w obrać ze skóry i również pokroić w kostkę. Wszystkie przygotowane warzywa wraz z cebulą dodać do zupy. Jak zmiękną dodać koncentrat pomidorowy. Na koniec gotować jeszcze przez 15 min, a następnie dodać oregano. Reszta przepisów dostępna jest na stronie dużo informacji również na . Książka z przepisami zawiera pomysły aż na 45 zup. Zdjęcie główne: ​ Informacje o diecie zaczerpnęłam również z audycji Radia Gdańsk fot. Adobe Stock, Syda Productions Jeśli lubisz zupy, dieta zupowa to coś, co sprawdzi się u ciebie idealnie. Wybierz własną wersję diety zupowej i obserwuj zauważalne efekty. Zasady tej diety są bardzo proste! Spis treści: Na czym polega dieta zupowa? Zasady diety zupowej - jak przygotowywać zdrowe zupy? Dieta zupowa - jadłospis Dieta zupowa - przepisy 3-dniowa dieta zupowa Efekty diety zupowej Na czym polega dieta zupowa? Na diecie zupowej cały jadłospis buduje się na podstawie zup. Jedz je 5 razy codziennie, jednak nie zapominaj o dodatkach np. makaron, mięso z kurczaka, jajko. Dzięki temu unikniesz niedoborów witamin z grupy B, magnezu, cynku czy wapnia. Proponujemy ci zmodyfikowaną wersję diety zupowej, dzięki której schudniesz bez negatywnych skutków ubocznych. Dlaczego warto jeść zupy? Zupa to niezwykłe danie, które daje nieskończoną ilość możliwych połączeń smakowych. W zależności od tego, jakich składników użyjesz, może ona spełniać rolę pełnowartościowego obiadu, lekkiej kolacji czy przekąski w ciągu dnia. Zupa na śniadanie? Dlaczego nie? Taki pomysł sprawdzi się szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy o poranku jest zimno i nieprzyjemnie. Zalety zup Do przygotowania zup nie są potrzebne zaawansowane umiejętności kulinarne. Z tym daniem poradzi sobie nawet kucharz amator. Zupę można przygotować na kilka dni, a nawet zamrozić ją lub zawekować. Zupy najlepiej smakują przygotowane na bazie sezonowych warzyw, ale równie dobrze można je gotować, stosując mrożone warzywa. Płynna czy półpłynna (w przypadku zup krem) postać zupy sprawia, że jest to danie lekkostrawne, niskokaloryczne, ale jednocześnie sycące. Zasady diety zupowej - jak przygotowywać smaczne i zdrowe zupy? Dieta zupowa ma pewne zasady. Żeby przygotować zupę zgodną z zasadami diety zupowej, musisz pamiętać o kilku elementach. Do zup nie dodawaj śmietany. Nie używaj bulionów na kościach. Warzywa przed włożeniem do garnka możesz obsmażyć na niewielkiej ilości oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego. Dodatek tłuszczu zwiększa przyswajanie niektórych witamin. Ziemniaki w diecie zupowej Nasza wersja diety zupowej pozwala na jedzenie zup z ziemniakami. Śmiało dodawaj je do zup, by były bardziej sycące i treściwe. Na diecie zupowej stosuje się specjalny podział, by codziennie przygotowywać inną zupę. Zobacz, jak dzielić zupy w zależności od posiłku i zastosowanych składników: Zupa obiadowa Najbardziej treściwa i sycąca, powinna zawierać w sobie dodatek węglowodanowy i białkowy. Baza (zupa warzywna) + dodatek węglowodanowy (kasza, makaron, ziemniaki) + dodatek białkowy (jajko na twardo, pokrojone chude mięso, ser feta/mozzarella, tofu) Zupa kolacyjna lub śniadaniowa Jest mniej treściwa niż zupa obiadowa, ale powinna zapewnić ci sytość na minimum 2-3 godziny. W tej roli dobrze sprawdzają się gęste kremy warzywne. Baza (zupa warzywna) + niewielki dodatek białkowy (jajko na twardo, ser feta/mozzarella, tofu) + łyżeczka dowolnych orzechów/pestek Zupa na przekąskę Tylko w przypadku przekąski możesz zjeść czystą zupę z warzyw, na bulionie warzywnym. fot. Ula Bugaeva Korzystając z zaproponowanego przykładowego jadłospisu oraz infografiki (powyżej), możesz samodzielnie komponować menu na diecie zupowej z łatwością. Dieta zupowa - jadłospis Zastosuj ten jadłospis w diecie zupowej, aby zapewnić sobie smaczne posiłki i pewne efekty przy zastosowaniu diety zupowej. Dni możesz powtarzać i w ten sposób uzyskać jadłospis na tydzień w diecie zupowej. Dzień 1 Śniadanie Zupa krem z pomidorów z 2 łyżkami sera feta w kostce i łyżeczką pestek słonecznika (400 ml) II śniadanie Krem z zielonych warzyw (300 ml) Obiad Zupa meksykańska z czerwoną fasolą i brązowym ryżem (400 ml + 2 łyżki ugotowanego ryżu) Podwieczorek Krem z kalafiora (300 ml) Kolacja Krem z pieczarek z 1 jajkiem na twardo i łyżeczką orzechów włoskich (400 ml) Dzień 2 Śniadanie Zupa jarzynowa z 1/2 kulki sera mozzarella i łyżeczką orzeszków piniowych (400 ml) II śniadanie Krem z selera (300 ml) Obiad Minestrone z makaronem pełnoziarnistym i grillowaną piersią indyka (400 ml + 100 g piersi z indyka + 2 łyżki ugotowanego makaronu) Podwieczorek Zupa ogórkowa bez ziemniaków (300 ml) Kolacja Zupa z fasoli szparagowej z 2 łyżkami sera feta i łyżeczką pestek dyni (400 ml) Dzień 3 Śniadanie Zupa brokułowa z 1 jajkiem na twardo i łyżeczką pestek słonecznika (400 ml) II śniadanie Zupa krem z cukinii (300 ml) Obiad Orientalna zupa z ciecierzycy z kaszą jaglaną i tofu (400 ml + 100 g tofu + 2 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej) Podwieczorek Zupa krem z dyni (300 ml) Kolacja Zupa krem z buraka z serem kozim i łyżeczką pestek dyni (400 ml + 50 g sera koziego) Pamiętaj, że niewykorzystane zupy możesz mrozić, dzięki temu będziesz przygotowana na kryzysowe sytuacje, gdy zabraknie ci czasu na gotowanie. Możesz też wekować zupy w słoikach lub robić przeciery, które wykorzystasz do szybkiego zrobienia zupy. Zaproponowane menu pokazuje różnorodne zupy, w praktyce możesz 2 dni pod rząd jeść te same zupy. Dieta zupowa - przepisy Jeśli brakuje ci pomysłów i przepisów na różnorodne zupy, skorzystaj z poniższych przepisów. Każdy z nich pozwala przygotować kilka porcji zupy. Krem z pomidorów Składniki: 3 duże pomidory, 2 marchewki, pół selera, pół pora, ćwiartka pietruszki, kilka ziarenek ziela angielskiego, 2 liście laurowe, sól i pieprz, natka pietruszki. Sposób przygotowania: Skórkę pomidorów natnij nożem w kilku miejscach i zalej wrzątkiem. Zdejmij skórkę z pomidorów. Pozostałe warzywa umyj. Obierz ze skórki. Wszystkie warzywa umieść w garnku i zalej wodą (około pół litra). Dodaj przyprawy. Gotuj, aż zmiękną. Wyjmij ziele angielskie i liść z laurowy, a następnie całość zmiksuj do uzyskania konsystencji kremu. Gotową zupę posyp natką pietruszki. Zupa ogórkowa bez ziemniaków Składniki: kilka sztuk ogórków kiszonych, 1 marchewka, 1 seler, 1 pietruszka, kilka ziarenek ziela angielskiego, 2 liście laurowe, sól i pieprz. Sposób przygotowania: Marchewkę, seler i pietruszkę umyj i obierz ze skóry, a następnie zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Warzywa zalej wodą, dodaj ziele angielskie i liście laurowe. Gotuj pod przykryciem na małym ogniu, aż warzywa zmiękną. Ogórki zetrzyj na tarce i podgotuj w osobnym garnku. Dodaj ogórki do reszty warzyw i całość gotuj jeszcze około 15 minut. Dopraw solą i pieprzem. Krem z kalafiora Składniki: 500 g kalafiora (może być mrożony), 2 ziemniaki 1/2 cebuli, 1 ząbek czosnku 3 szklanki bulionu, 1 łyżeczka oleju rzepakowego, szczypta gałki muszkatołowej, pieprz i sól. Sposób przygotowania: Cebulę i czosnek podsmaż. Obierz ziemniaki i pokrój je w małe kostki. Kalafior umyj i rozdziel na różyczki. Ziemniaki i kalafior dodaj do podsmażonej cebuli z czosnkiem. Warzywa zalej bulionem. Zagotuj, a następnie gotuj na małym ogniu, aż warzywa zmiękną. Dodaj przyprawy. Zmiksuj zupę do uzyskania konsystencji kremu. Zupa brokułowa Składniki: 500 g brokuła (może być mrożony), 3 szklanki bulionu, 2 ziemniaki, 1/2 pora, 1 ząbek czosnku, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, pieprz i sól. Sposób przygotowania: W garnku rozgrzej oliwę z oliwek. Podsmaż por i czosnek. W międzyczasie umyj ziemniaki i brokuł. Ziemniaki pokrój w kostkę, a brokuł podziel na różyczki. Ziemniaki i brokuł dodaj do garnka z porem i czosnkiem. Zalej bulionem. Gotuj, aż warzywa zmiękną. Dopraw do smaku. 3-dniowa dieta zupowa Chcesz dać oddech swoim jelitom i natychmiast poczuć się lżej? Zapomnij o diecie koktajlowej i słynnej diecie sokowej. Dieta zupowa to doskonała alternatywa. Możesz z powodzeniem stosować ją przez 3 dni i potraktować jako dietę oczyszczającą. Najczęściej dieta zupowa 3-dniowa bazuje na lekkich zupach z warzyw, bez dodatku ziemniaków, kaszy i mięsa. Wybierz własne zasady. Jedz od 3 do 6 talerzy zupy dziennie, a do tego pij wodę. Efekty diety zupowej Ogromną zaletą proponowanej przez nas zdrowej diety zupowej jest uzyskanie ujemnego bilansu energetycznego bez wysiłku i głodu. Na diecie zupowej łatwo jest wytworzyć deficyt energetyczny. Jedząc zupy, spożywasz mniej kalorii (kcal), niż wynosi twoje zapotrzebowanie kaloryczne. To jedyny sposób na schudnięcie. Dieta zupowa to więc dobra dieta redukcyjna. Dzieje się tak, ponieważ zupy szybko sycą, a jednocześnie są niskokaloryczne, bogate w błonnik pokarmowy, witaminy, naturalne przeciwutleniacze i składniki mineralne. Będziesz chudła około 1 kilograma tygodniowo. Po 2 miesiącach możesz być lżejsza nawet o 8-12 kg. Nie musisz całymi dniami jeść wyłącznie zup. Jeśli masz ochotę od nich odpocząć, możesz śniadanie lub kolację zastąpić stałym posiłkiem. Niektórzy chwalą też sobie korzystanie z 3-dniowej diety zupowej jako kuracji odciążającej żołądek i pozwalającej poczuć się lżej. Jeśli dieta zupowa wydaje ci się zbyt ekstremalna, zastosuj tradycyjną dietę odchudzającą. Przygotuj zupy szybciej korzystając z wygodnego szybkowaru: Treść artykułu została pierwotnie opublikowana mgr Dąbrowska-Górskadietetyk Dietetyk z 12 letnim doświadczeniem. Ukończyła Technologię Żywności i Żywienie Człowieka w warszawskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Pomaga pacjentom trwale zmienić nawyki żywieniowe. Uczy realnych rozwiązań, szacunku do ciała, konsekwencji i „godzenia” się z jedzeniem. Twórczyni autorskiego podejścia w nurcie pozytywnej dietetyki. Prowadzi poradnię online Pierwsze moje skojarzenia związane z kaszą jaglaną (zanim poznałam opinie św. Hildegardy) były: smaczna i bardzo zdrowa. Rzeczywiście, jeśli się kaszę jaglaną odpowiednio przyrządzi, jest smaczna. Gorzki posmak, jaki niektórych skutecznie zniechęcił do ponownego gotowania tej strawy, wynika z nieumiejętnego jej przygotowania. Przyczyną tej nieprzyjemnej „goryczki” jest kwas fitowy (in. fitynowy), który utrudnia przyswajanie związków mineralnych z pokarmu, więc, także z tego powodu, należy go z ziarna usunąć. Jest kilka metod (płukanie w zimnej wodzie, potem we wrzątku lub, po opłukaniu w zimnej, wrzucenie do wrzątku już na gotowanie), jednak, według mnie, najsmaczniejsza kasza jaglana udaje się, gdy uprzednio ją „wyprażymy” np. w garnku z grubym dnem, mieszając drewnianą łyżką, a następnie zalejemy wrzątkiem i odlejemy te „szumowiny” (uwaga, bo przy zbyt dużym rozgrzaniu garnka może pryskać), a następnie ponownie zalejemy wrzątkiem – ok. 1cm nad powierzchnią kaszy (jeśli przy tym nie będziemy mieszać – ugotuje się nam „na sypko”). Taka kasza jaglana zawsze smakowała mi najbardziej: czy „na słodko” np. z jabłkiem, daktylami, migdałami…, czy „na słono” np. do mięsa (no właśnie, bo ta kasza – trochę tak jak ryż – świetnie przyjmuje smak tego, z czym ją przyrządzamy, więc smakowo nadaje się „do wszystkiego”). Dlatego, według mojego gustu, choć można ją uznać za „wodnistą” i mało wyrazistą w smaku, po odpowiednim „dosmaczaniu” np. solą i masłem lub „na słodko”, można ją jeść z przyjemnością. To było apropos smaku, a zalety zdrowotne? Tu powszechnie przytacza się wiele zalet: bogactwo substancji mineralnych, witamin, szczególnie z gr. B, właściwości alkalizujące (gdyż kasza jaglana ma odczyn zasadowy, więc odkwasza organizm), właściwości „odśluzowujące”. Te ostatnie, to znałam „ w różnym kontekście”. Jeszcze w trakcie zajęć w „Szkole rodzenia” mówiono nam, że, gdy maleństwo „złapie katar”, a mama karmi je piersią – wystarczy, by mama jadła kaszę jaglaną i małemu, karmionemu piersią, człowiekowi, katar mija. Oczywiście, analogicznie, mija katar temu, kto tę kaszę zjada. Podobnie jeśli chodzi o problemy ginekologiczne u kobiet (upławy) – tu też pomocne bywało osuszające działanie kaszy jaglanej, jeśli chodzi o śluzówki… Skąd, więc, tak „surowe” słowa naszej świętej Ekspertki, dotyczące prosa? Wcześniej znałam te słowa o prosie (gdyż, jak wiemy: kasza jaglana, to obłuszczone ziarna prosa) z książki dr Strehlowa, jednak teraz, gdy staraniem Polskiego Centrum św. Hildegardy, ukazała się „Physica” w języku polskim, zagłębiam się w oryginalnych opisach św. Hildegardy, dotyczących różnych gatunków, w tym – prosa: „ Proso jest zimne i umiarkowanie ciepłe. Nie nadaje się do jedzenia, bowiem nie zwiększa w człowieku ilości krwi i ciała ani nie dodaje mu sił, lecz tylko wypełnia żołądek i zmniejsza głód, jako, że nie ma pokrzepiającego smaku. Raczej sprawia, ze ludzki mózg staje się wodnisty, zaś żołądek letni i gnuśny.” O „pokrzepiającym smaku” zawsze można dyskutować, bo to sprawa gustu, ale to, że proso nie poprawia obrazu krwi, nie dodaje sił… to już są „zarzuty merytoryczne”. Próbowałam sobie to już wcześniej jakoś tłumaczyć. W końcu to, co dla nas, w czasach obecnych, jest zaletą (mianowicie: „bezglutenowość” prosa), można rzec: dla Hildegardy było wadą, gdyż miała świadomość jaką rośliny mają wartość odżywczą. To nam, współczesnym, słowo „gluten” kojarzy się ze wszystkim co najgorsze, lecz jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie było jeszcze „złego glutenu” i wszelkich, dalekosiężnych, związanych z tym konsekwencji „idących w pokolenia”, a „dobry gluten”, to jednak to, co najbardziej pożywne w ziarnie i „budujące krew i ciało”. Co zatem z tymi „monodietami” z kaszy jaglanej, zakończonymi lepszym samopoczuciem? Jeśli przyjąć, że ogromnym problemem współczesnego człowieka jest potężne zakwaszenie organizmu, to wszelkie diety, które przyczyniają się do jego odkwaszenia, mają raczej działanie prozdrowotne. W końcu „jaglane posty”, to zawsze alternatywa w stosunku do „diety” „mięsno – pszenno – słodyczowej”, a poza tym, jednocześnie stoją po stronie tej starej jak świat, zdroworozsądkowej, a współcześnie szczególnie pożądanej „Diety MŻ” („mniej żreć). Można też w pismach Hildegardy znaleźć ślad tego, że kasza jaglana wpływa dobroczynnie na układ oddechowy, a konkretnie: płuca. „Kto jednak cierpi z powodu dolegliwości płuc, ten powinien rozgrzać proso na gorącym kamieniu, po czym sproszkować je i dodać do niego dwa razy tyle sproszkowanego języcznika. Preparat ten chory powinien często jeść z kawałkiem chleba zarówno na czczo, jak i po posiłku, a wyzdrowieje, bowiem ostrość języcznika usuwa zgniliznę z płuc, zaś sproszkowane proso łagodzi działanie sproszkowanego języcznika, dzięki czemu ten nie uszkodzi płuc.” Jakby ktoś chciał, czy nie chciał „wycisnąć” z Jej słów wszystkiego co się da „na korzyść” prosa, to obiektywnie trzeba jednak przyznać, że w tym „duecie” to języcznik ma działanie uzdrawiające w stosunku do płuc, proso jedynie ma tu łagodzić jego „ostrość”. Zaś następne zdanie, które napisała w swym opisie cech prosa, są już przysłowiowym „gwoździem do trumny”: „Ponadto gwałtownie burzy znajdujące się w człowieku soki. Proso raczej przypomina chwast, a spożywanie go nie jest dla człowieka zdrowe.” Zostaje szczypta nadziei, że może wyprażanie kaszy jaglanej – o czym pisałam na początku – nieco łagodzi te szkodliwe właściwości, jednak, chcąc być szczera przed samą sobą, musiałam w końcu zaakceptować ten niepochlebny werdykt naszej Opiniodawczyni. W końcu ufam jej bardzo. Moja koleżanka, która często jest obecna przy robieniu testów alergicznych, już od dawna mówiła mi, że kasza jaglana, na wielu pacjentach, nie testuje się wcale dobrze… Jak widać orkiszowi nic dorównać nie może. Mając to cudowne zboże, nie warto „szukać szczęścia” gdzie indziej, co najwyżej możemy kaszę jaglaną traktować, od czasu do czasu, jako urozmaicenie i kolejną alternatywę wobec pszenicy. Co jednak powiedzieć tym spośród nas, którzy są na ścisłej diecie bezglutenowej? Już od jakiegoś czasu, jestem w trakcie poszukiwania prosa włoskiego (Setaria italica), które, w przeciwieństwie do prosa zwyczajnego (Panicum miliaceum), zdaniem św. Hildegardy, ma dużo lepszy wpływ na ludzkie zdrowie. Chciałabym, żeby było dostępne na polskim rynku. Jadę do Gdańska, na Międzynarodowy Kongres Świętej Hildegardy, także z tą myślą, że zrobię wszystko, co będę mogła, by się czegoś o tej roślinie dowiedzieć od niemieckich lekarzy. Zgodnie z piramidą żywienia podstawą naszej codziennie diety powinny być produkty zbożowe. Obecnie króluje nowy pogląd, który zakłada, że korzystniejsze są zboża naturalnie bezglutenowe, takie jak kasza jaglana, ryż, komosa ryżowa czy gryka. Gluten jest przez wiele osób nietolerowany. Możesz mieć alergię lub nietolerancję glutenu. Sprawdź bezpłatnie test na nietolerancję glutenu lub wykonaj test 59 nietolerancji pokarmowych Food Detective lub ImuPro. O kaszach można by długo pisać. Wszyscy je znamy, ale bardzo często, pomimo ich walorów zdrowotnych i smakowych, nie doceniamy ich. Najbardziej zapomniana jest kasza jaglana, która na naszych stołach gości bardzo rzadko. Tymczasem mało kto wie, że jest to jedna z najzdrowszych kasz! Ciekawą prezentację na temat kaszy jaglanej znajdziesz w naszym sklepie (znajdziesz w niej dużo więcej informacji niż w tym krótkim artykule). Bomba witaminowa Dlaczego akurat kasza jaglana? Po pierwsze obfituje ona w witaminy z grupy B, lecytynę i posiada więcej soli mineralnych niż pszenica, jęczmień i żyto. Ma również wysoki poziom białka i węglowodanów w złożonej postaci. Składniki te powoli uwalniają się do krwi podczas trawienia, dzięki czemu zapewniają mózgowi stały dopływ energii. Po drugie pod względem wartości odżywczej znajduje się na drugim miejscu po kaszy gryczanej. Ma ona nieco mniej białka, witamin B1, B2, fosforu i tłuszczu. Kaszę jaglaną, podobnie jak kukurydzianą, mogą jeść osoby uczulone na gluten. Zawiera ponadto dużo białka, a mało skrobi, jest lekkostrawna i nie powoduje wzdęć ani fermentacji w żołądku. Ma sporo krzemu poprawiającego wygląd włosów, skóry, zębów czy paznokci. Warto też wspomnieć jako ciekawostkę, że w jaglance znajduje się również lecytyna, która poprawia pamięć i reguluje ilość cholesterolu we krwi. Ponieważ nie zawiera glutenu, doskonała jest dla osób na diecie bezglutenowej. Więcej w ebooku o kaszy ebooku o kaszy jaglanej. Dieta codzienna i dieta oczyszczająca Dietetycy chętnie zalecają kaszę jaglaną, szczególnie na śniadanie - gotowaną na wodzie, najlepiej z bakaliami. Taki posiłek (100g kaszy = ok. 350 kalorii), jest nie tylko sycący, ale i lekkostrawny! Kasza ta świetnie usuwa z organizmu gromadzące się toksyny. Dlatego jest też doskonałym produktem oczyszczającym. Warto zastosować choć kilkudniową dietę oczyszczającą na kaszy jaglanej. Zawarte w kaszy jaglanej antyoksydanty, czyli substancje wychwytujące i neutralizujące wolne rodniki (jedna z przyczyn nowotworów), zapobiegają powstaniu raka. Kaszę jaglaną można jeść na słodko np. gotowaną z jabłkami i cynamonem lub bakaliami. Można ją też podawać na słono – na obiad zamiast ziemniaków lub ryżu. Może być też dodatkiem do zup i farszu na gołąbki czy kotlety. Kleik z kaszy jaglanej jest najlepszym i jedynym pożywieniem w wielu chorobach, nawet przy przeziębieniu. Kleiki podawane są cierpiącym na choroby przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych, nerek oraz rekonwalescentom po operacjach. Jest to danie lekkostrawne, a przy tym dostarczające węglowodanów. O jej cennych właściwościach możemy się również przekonać przy infekcjach górnych dróg oddechowych. Kasza ta, jak żadna inna, usuwa nadmiar wilgoci z organizmu, czyli różnego rodzaju śluzy (np. podczas kataru, kaszlu przy chorobach płuc lub oskrzeli). Zdarza się nawet, że dieta jaglana wystarczy, żeby nie brać antybiotyków. Jak gotować kaszę jaglaną? Zaczynamy od umycia ziaren (podobnie jak z ryżem, o czym wszyscy zapominają). Można to zrobić pod bieżącą wodą na drobnym sicie, albo płukać parę razy w naczyniu, a następnie odsączyć wodę. Tak przygotowaną kaszę wrzuca się na wrzątek, którego powinno być trzy razy więcej niż kaszy, czyli na 1 szklankę kaszy używamy 3 szklanki wody. Wrzątek lekko solimy (jeśli chcemy) i dodajemy tłuszcz, np. na taką ilość 1 łyżeczkę naturalnego lub klarowanego masła. Gotujemy na malutkim ogniu pod przykryciem 20 minut. Po tym czasie sprawdzamy co się dzieje - normalnie kasza wchłonie cały płyn i będzie już prawie gotowa, a czasem już to kaszy wystarcza i jest sypka i świetna, wszystko zależy od gatunku oraz garnka. Jeśli jeszcze jest twardawa, to dalej możemy ją wstawić do piekarnika (może być w tym samym garnku i dobrze przykryta) na następne 20 minut, żeby doszła. Można także taki garnek z gorącą kaszą owinąć dobrze w koc i odstawić na godzinę w ciepłym miejscu, dojdzie do siebie. Poniższy przepis to tylko przykład, warto poeksperymentować samemu z ulubionymi bakaliami i rożnymi pestkami. Dobra jest też najprostsza po wstępnym gotowaniu zapieczona z masłem, cynamonem i miodem lub cukrem. Lub na wytrawnie - z oliwkami, suszonymi pomidorami i oregano. 99 przepisów z kaszą jaglaną znajdziesz w ebooku. Przepisy: Kasza jaglana - wersja najszybsza do 3 szklanek wrzątku wsypać 1 szklankę kaszy jaglanej Nie mieszać, gotować na małym ogniu pod przykryciem ok. 20 minut - do wchłonięcia wody. Podawać z odrobiną masła, miodu, cynamonu. Można posypać prażonymi orzechami (włoskimi, laskowymi, nerkowca), pestkami (dyni, słonecznika), płatkami migdałowymi. Wersja niesłodka: do kaszy jaglanej dodać oliwę z oliwek, pomidory, cebulę, szczypior, zioła (oregano, tymianek czy majeranek) - chwilę pogotować. Dobrze pasuje też jajko na miękko. Kasza jaglana z jabłkami Jabłka obrać i pokroić w plasterki, dusić w rondlu z dodatkiem odrobiny wody i masła przez 10 minut, następnie można dodać umyte i namoczone rodzynki i trochę kropli soku z cytryny, orzechy (np. włoskie albo migdały). Posypać cynamonem, ewentualnie kardamonem i dodać ugotowaną wcześniej kaszę. Zamieszać i podawać polane miodem, ew. posypane cukrem. Kasza jaglana z owocami i imbirem do 3 szklanek wrzątku wsypać niecałą szklankę kaszy jaglanej, dorzucić pokrojoną w kostkę gruszkę, pokrojone w kostkę słodkie jabłko, 2 łyżki rodzynek, łyżeczkę siemienia lnianego, jeden plasterek świeżego imbir. Nie mieszać, gotować na małym ogniu pod przykryciem ok. 20 minut - do wchłonięcia wody. Podawać z odrobiną masła, miodu, cynamonu. Można posypać prażonymi orzechami (włoskimi, laskowymi, nerkowca), pestkami (dyni, słonecznika), płatkami migdałowymi. ***Dostaliśmy takiego maila: "Ja po prostu zakochałam się w tej kaszy jaglanej, mogłabym jeść ją każdego już tym przepisem mamę i jedną z sióstr, której dzieci bardzo polubiły jaglankę :D"*** Pomidorowa z kaszą jaglaną Składniki: 3/4 szklanki kaszy jaglanej, łyżka masła, łyżka oleju, cebula, 1 mały koncentrat pomidorowy, łyżka śmietany 12-proc (niekoniecznie), 3 łyżki posiekanego koperku lub natki pietruszki, sól. Zacznij od wypłukania i odcedzenia kaszy, po czym zalej ją 3-4 szklankami wody, dodaj masło. Wszystko posól i gotuj około 35 minut. Zeszklij na oleju posiekaną cebulę i wymieszaj ją z koncentratem. Teraz przez chwilę duś pod przykryciem, a następnie przełóż do garnka z zupą. Zupę dopraw pieprzem ziołowym i tymiankiem. Na koniec dodaj śmietanę i posyp koperkiem. Zupa soczewicowa z kaszą jaglaną Przygotować: oliwę z oliwek (lub olej rzepakowy) 1 cebulę (czerwoną lub białą) czosnek (1 ząbek, można też pominąć) listek laurowy sos sojowy bądź odrobinę soli (łyżka) koperek kaszę jaglaną (1 szklanka), starkowaną marchewkę (2 sztuki), ewentualnie ziemniaki (3-4 nieduże sztuki) zioła prowansalskie, odrobinę majeranku i pieprzu ziołowego czerwoną soczewicę (1 szklankę) ewentualnie dojrzałe pomidory (2-3 sztuki) ocet balsamiczny lub sok z cytryny (2 łyżki) odrobinę kurkumy łyżkę masła Do gorącego garnka wlewamy oliwę, wrzucamy pokrojoną drobno cebulę. Podsmażamy. Dodajemy zmiażdżony czosnek, liść laurowy, sos sojowy lub sól, koperek. Zalewamy 2 litrami gorącej wody. Wsypujemy kaszę jaglaną, starkowaną marchewkę i ziemniaki. Przyprawiamy ziołami prowanasalskimi, majerankiem, i pieprzem ziołowym. Dodajemy czerwoną soczewicę. Gotujemy 20 -30 minut. Dodajemy pomidory, dusimy chwilę. Jeżeli zupa jest za gęsta, dolewamy wody. Dodajemy ocet balsamiczny lub sos z cytryny, kurkumę i łyżkę masła. Barszcz ukraiński z kaszą jaglaną wegetariański Składniki: 2 marchewki 1 cebula Por (kawałek) Pietruszka, seler Fasola Jaś 1 duża garść (lub puszka czerwonej) Kilka suszonych grzybów 3-4 buraki ząbek czosnku (opcjonalnie) 3 łyżki kaszy jaglanej Przyprawy: pieprz ziołowy, majeranek, liść laurowy, sok z cytryny Sposób przyrządzenia: Fasolę zalewamy wodą minimum 12 h przed przygotowaniem zupy i gotujemy koło godziny (w świeżej wodzie). Na patelni rumienimy na łyżce oliwy pokrojoną w paski cebulkę, następnie dodajemy 2 pokrojone w słupki marchewki, pietruszkę, seler oraz por. Wszystko dusimy na małym ogniu. Zalać 2 litrami wody (a najlepiej wrzątku). Dodać całe (lub przekrojone na pół) buraki wraz z suszonymi grzybami, wsypujemy kaszę. Po półgodzinie dodajemy fasolę. Doprawiamy przyprawami wedle gustu: barszcz powinien mieć wyraźny smak. W tym celu dodajemy odrobinę soku z cytryny, roztarty majeranek, pieprz, liść laurowy oraz zmiażdżony czosnek. Gotujemy nie doprowadzając do wrzenia. Smacznego! Babka ziemniaczano - jaglana Generalnie, gdy planuję tę babkę, rano gotuję kaszę jaglaną (bez dodatków, te dodaję później) w większej ilości (np. z 2 szklanek kaszy jaglanej). Potem na obiad gotuję ziemniaki, tak żeby zostało jeszcze z 6 średnich sztuk. Nie jest to łatwe w mojej rodzinie, bo mamy rzadko ziemniaki ;) Ugniatam ziemniaki i kaszę jaglaną tłuczkiem do ziemniaków, daję dużo natki i/lub koperku, 2-3 łyżki majeranku, jak mi się chce to przesmażam 1 pokrojoną cebulę, czasami dodaję jakieś mięsko (co mam, byle pokrojone w kostkę i nie surowe, czyli np. kawałki indyka z poprzedniego dnia); można dodać podsmażone pieczarki; dodaję łyżeczkę kurkumy (poprawia trawienie), łyżeczkę pieprzu ziołowego, łyżkę soli lub gomasio (gomasio to zmielony sezam + siemię lniane + sól morska). NIE dodaję żadnych surowych składników, typu jajko. I tak masa się dobrze klei :) Całą masę wrzucam na blaszkę (okrągłą lub prostokątną, taką by babka miała ok. 4-5 cm wysokości, nie więcej) i wygładzam (łyżką, szpachelką, ręką, czym się da ;)) Tu robię nabiałowy wyjątek: wierzch smaruję gęstą śmietaną, dzięki czemu babka ma piękną złocistą skórkę po upieczeniu. Piekę do zarumienienia (ok. pół godziny w 180 stopniach Celsjusza) Babkę można odgrzewać ;) Więc jest też szybkim sposobem na II śniadanie :) Właśnie taką odgrzaną lubię najbardziej Do babki pasuje sos pieczarkowy, pomidorowy lub po prostu sama :) Potrzebujesz więcej przepisów? Sprawdź przepisy z kaszą jaglaną zawarte w ebooku. Autor: Paulina Rzepińska i Katarzyna Rudnicka

kto schudł na kaszy jaglanej